piątek, 2 sierpnia 2013

Rozdział 1

Szłam mokrą ulicą, przeciskając się między zaparkowanymi samochodami do pracy. Jak zwykle po drodze weszłam do kawiarni...
J: Dzień dobry Emma, poproszę to co zwykle ;)
E: Witaj! Już się robi.
Codziennie przychodziłam po poranną kawę...
E: 2 rozpuszczalne ze śmietanką i cynamonem, proszę.
J: Dzięki -zapłaciłam za kawę i pożegnałam się z Emmą. Po kilku minutach byłam już w piekarni.
J: Heeej jestem, masz kawę.
Hannah: No hej, dzięki :)
J: Jest Barbara???
H: Na zapleczu.
Poszłam się z nią przywitać.
J: Cześć Barbara!!!-dałam jej buziaka w policzek.
B: Cześć kochanie.
Przebrałam się w sklepowy uniform i poszłam do Hannah na swoje miejsce pracy. Przytuliłyśmy się na powitanie i zaczęłyśmy rozmawiać.
H: Trzeba powiadomić Nelly o imprezie u Seleny.
J: No, to już za tydzień a my nie mamy z kim iść...
Chłopak: Dzień dobry,... oj przepraszam przeszkodziłem...
J: Dzień...do...bry - był wysokim, umięśnionym facetem z loczkami i pięknym białym uśmiechem. *_* Mój ideał...już wtedy to wiedziałam... <3
Ch: Ja...ja... chciałem... yyy zatrudnić się tutaj-wyjąkał-
Jestem Harry-wyciągnął do mnie dłoń
J: ...e...e...-Hannah klepnęła mnie w plecy... właściwie to walnęła
J: Ellie - wydusiłam i podałam mu dłoń.
H: To ja już pójdę...
Harry*: Więc... eee...chciałbym tu pracować
J: Aha, zawołam właścicielkę, zaraz wracam.
H*: Ok dzięki-posłał mi słodki uśmiech.
Wpadłam na zaplecze i zaczęłam niemo piszczeć i skakać..
H: Wiem wiem, spokojnie :) - traktowała mnie jak wariatkę - bo tak się  zachowywałam...
J: Barbara, przyszedł do Ciebie jakiś chłopak i mówi że chce tu pracować.
B: oo świetnie już idę.- wyszła, a ja wybiegłam na zewnątrz tylnym wyjściem i zaczęłam piszczeć...
Chyba było mnie trochę słychać, bo jak wróciłam to Hannah wyglądała jakby chciała wpakować mnie do wariatkowa.
H: Ulżyło???
J; Jak cholera. - zaśmiałam się.
H: Widzę, że oboje wpadliście sobie w oko - rozmawiałyśmy wracając na sklep.
J: No, ale sama przyznasz, że on nie jest brzydki.
H: No pewnie... ale mogłabyś się nim troszkę ciszej zachwycać, bo się chłopak wystrasz. - zaśmiała się tym razem ona.
J: Serio byłam taka głośna?
H: Tak :)
Nie znałam Harrego...  
Po 30 minutach Barbara z Harrym do nas doszli.
B: Dziewczynki, powitajcie nowego pracownika.Harry na razie będzie się uczył, więc jesteście jego pomocą.
J, H: Oczywiście szefowo :) - Barbara odeszła na zaplecze.
H*: No dziewczynki, to zabieramy się do roboty! - zaczął się chichrać jak opętany.
H: Jeszcze raz nas tak nazwiesz, to dostaniesz obiecuję Ci to.- Hannah się lekko wkurzyła. :)
H*: uuu... ostra jesteś. - zdziwił się :)
J: Co chcesz najpierw robić? - szybko zmieniłam temat.
H*; yyy... zacznijmy od łatwiejszych rzeczy
J; Tu jest wszystko łatwe...
                             Z perspektywy Hanny'h
Zaczęłyśmy go uczyć itd.Trochę załazi mi za skórę i denerwuje mnie to bardzo, ale muszę przyznać że jest przystojny i to nawet bardzo. Oczywiście nie zamierzam do niego startować, bo wiem że Ellie ma na niego ochotę;D
                           "Dzień przed imprezą"- w piekarni
J; Ellie!
E; Tak?
J; A może zaprosimy Harrego na imprezę u Sel???
E; Wiesz to jest dobry pomysł, wtedy będę miała u niego większe szanse.;D
J; Nom, to zaproś go jak przyjdzie
E; Ok a co ubierasz?
J; prawdo podobnie w ubrania, a dokładnie w neonową zieloną sukienkę bez ramiączek i do tego buty na obcasie tego samego koloru.
E; Aha ja ubieram siwe rurki, bluzkę na grubszych ramiączkach i buty hmmm... jeszcze nie wiem jakie, nie przepadam za obcasami, ale..
J; To fajnie... załóż szpilki;D
E; Ty po mnie przyjedziesz?
J; Nie, bo mam samochód w naprawie
E; .. to się przejdziemy
J; Ok, mi pasuje
H*; Gdzie  idziecie??- nie spodziewanie wszedł Harry
E; Um, na imprezę... chcesz iść z nami?
H*; Bardzo chętnie - uśmiechnął się nieśmiało
J; To super ja idę na zaplecze po kawę...
H*, E ; OK
H*: Więc o której jest ta impreza?
E; O 20, idziemy na pieszo, bo samochód Hanny'h jest w warsztacie
H*; Heh psotnik xd to ja po was przyjdę, ok. 19:15 ok?
E; Super :)
                                      Z perspektywy Harrego
W końcu będę miał okazje bardziej poznać Hanna'h i Ellie. Tak naprawdę to bardziej zależy mi na Ellie, ale Hanne'h też chcę poznać, wydaje się być ciekawą osobą.Spróbuję ją poderwać. ;D





Harry będzie oznaczany gwiazdką, bo może wam się pomylić z Hanna'h.
H*- Harry
H- Hannah


2 komentarze:

  1. fajnie się zapowiada :3 nie mogę się doczekać następnego rozdziału :**

    OdpowiedzUsuń